Tutaj bardziej chodzi we wcześniejszych wpisach o to że Janusz mógł i powinien więcej od siebie dać i zrobić więcej. Nikt mu nie odbiera zasług dla tarnowskiej Unii, tytułów itp. Ale w moim przekonaniu właśnie pojawia się to ale. Rezygnacja ze Szwecji gdzie taki zawodnik jak on powinien mieć przynajmniej dwie ligi do objeżdżenia a tutaj po paru starach pass to niezrozumiałe. Często miał wpadki w el do GP czy celowo? Śmiem twierdzić że tak. Gość mógł zrobić dużo więcej ale trzeba od siebie dać również więcej. Fajnie że wygrał w tym roku GP Pragi ale jego asekuracyjna jazda w ostatnim turnieju w Cardiff aż porażała. Po to się awansuję do GP?
Lubię Janka ale mógł i miał możliwości żeby zrobić dużo dużo więcej.
yO!