przeczytajcie całość
ale najciekawsze jest to:
Pierwsze sygnały po wyłączeniu oświetlenia na stadionie w Ostrowie Wielkopolskim mówiły o „Awarii po stronie elektrowni – pół Ostrowa nie ma prądu”, druga wersja podtrzymywana dalej przez działaczy z Ostrowa w dniu meczu, po przerwaniu zawodów /za internetem – www_1/:
http://www.sportowefakty.pl/zuzel/47307 ... m-wodnicza
Powyższe informacje zostały zaprzeczone przez słowa Pani z zakładu energetycznego:
Marzanna Kierzkowska, kierownik Biura Informacji firmy ENERGA-OPERATOR S.A. w odpowiedzi na pytania ostrow24.tv przesłała stanowisko o treści: „Awaria która miała miejsce w niedzielny wieczór na Stadionie Miejskim w Ostrowie Wlkp. zlokalizowana była w instalacji zalicznikowej należącej do właściciela stadionu, i to właśnie w jego gestii leżało usunięcie awarii. Do miejsca rozgraniczenia stron (licznik), energia elektryczna była dostarczana przez ENERGA OPERATOR SA bez jakichkolwiek zakłóceń.”.
Więcej informacji /za internetem – www_2/:
http://www.ostrow24.tv/sport/70545-stan ... lowym.html
[ Dodano: 15-10-2014, 15:15 ]
jest wyrok GKSŻ, jak dla mnie kuriozalny
bo niby uznali winę Ostrowa w zgaszeniu światła, kazali zapłacić Wandzie 20 tyś za dojazd (nie wiem jakie są stawki w 2 lidzie, ale chyba kosztów im to nie pokryje), ale nie dali walkowera
czyli niby Ostrów winny przerwania meczu, ale nie ukarany de facto