mariantar pisze: ↑18 sie 2019, 9:33
żużel w obecnej formie to jedynie marnotrastwo pieniędzy z GA które śmiało mozna by zainwestować w ręcznych albo siatkarki, zużla na wysokim poziomie jeszcze dłuuugo nie zobaczymy albo i w ogóle patrząc na to w jakim kierunku idzie całe miasto. Lepiej zakończyć te popeline i dac szanse innym bo nie wiem jak wam ale w takiej formie jaka teraz serwują nam działacze mi ten żużel nie jest potrzebny.
To idź na szachy lub bierki skoro Ci żużel nie odpowiada. Unii nie potrzebny taki kibic który chce chodzić tylko na ekstraligę.
Osobiście, na żużel będę chodził nawet na II ligę.
Cel na najbliższe lata jest taki by to upadło (czyt. spadek do II ligi) i może wtedy się oczyścimy od tych zaraz społecznych z (Sady, Grzyb i reszta złodziejskiej bandy).
Co do meczu? Czy był przykaz? Tego nie wiem. Nasuwa mi się jedno pytanie. Pod którego zawodnika był tor przygotowany, bo na pewno nie pod liderów PJ i WK. Pod ACz? Chyba również nie. W takim razie jeżeli odpowiedzialny za przygotowanie toru nie potrafi się wywiązać z obowiązków służbowych to dzisiaj, najpoźniej jutro powinien dostać dyscyplinarkę. Rozumiał bym wytłumaczenie że pogoda tor zepsuła, ale wydawało się że będzie padać w sobotę jednak nie spadła ani kropelka deszczu. Nic im toru nie zepsuło. Ktoś ponoć trenował w piątek. Może Ernest? Może szkółka Jaśka. Raczej nie zawodnicy jeżdżący wczoraj na meczu.
Syt z biegu 4? Tak się jeździ po chamsku na żużlu. Chama nie oduczysz chamstwa. Inna sprawa - żużel to nie bierki na które za niedługo się "będzie wybierał" użytkownik
mariantar 
Podsumowując, można uruchomić już nowy temat: UNIA TARNÓW 2020.
Ljung i Mroczka mają ważne kontrakty. Ciekawe czy Kułakow i Kaczmarek zostaną w Tarnowie czy pójdą do Torunia (pewnie jeżeli nie uda im się ściągnąć Przedpełskiego i Miedziaka to zawalczą o tą dwójkę). Mi osobiście marzy się Łogaczow w Tarnowie (extraliga to dla niego póki co za wysokie progi). Tego zawodnika się pięknie ogląda na torze. Pamiętam go jak "pływał" w Krośnie. Ciekawe co z Cierniakiem, nie widzę go jeszcze w Ekstralidze, ale jak pójdzie to B.Kowalski może go zastąpić jeżeli faktycznie Sady z Kołodziejem się pogodzili.
Wygląda na to że w I lidze będzie ósmy zawodnik. W tę rolę najlepiej pasuje P. Rolnicki.
Ogólnie zawodników jest mnóstwo i to że ktoś odejdzie nie znaczy że nie będzie się dało go zastąpić innym.
wszystkie kluby żużlowe się z nas śmieją a Mrozek ma ubaw po uszy że chcieli z Rybnikiem jechać bo najsłabsza drużyna.
