Ale przynajmniej nie udaje, że mam jakiś złoty pomysł na poprawę sytuacji, nie wypisuję kolejnych domysłów i wymysłów odnośnie tego czym jest Spółka, co się w niej dzieje itd. Wszystko na forum jest napisane, wystarczy tylko opanować niezdrowe emocje i przed wpisaniem kolejnego posta z totalnym odlotem, poczytać, poszukać i dowiedzieć się jak wygląda sytuacja w klubie.j-rules pisze:To wyslij to FBI savage bo twoj post w niczym sie rozni od pozostalych tutaj = nie wnosi nic.
Żeby dostać licencje na stary w I-lidze to chyba do końca października każdy musi być rozliczony 
TKM pisze: Sady 5 lat temu był nikim, jeździł starym gratem. Na dziś każdy wie jak jest. Policzcie sobie ile kosztuje działka, dom, wyposażenie, nowy samochód i koszty życia. Dodajcie to sobie i podzielcie na lata, a potem pomnóżcie to sobie przez ilość pijawek w RN (choć podejrzewam, że oni biorą więcej niż jakiś tam sady) i będziecie mieć odpowiedź dlaczego są długi.
Jeszcze raz powtarzam Gkm miał taki sam budżet, a zawodnicy są spłaceni i chętni do jazdy w 2019. Dodatkowo mają jeszcze na zakupy.
Nigdzie nie słyszałem, aby osoby, które zatrudniły Łukasza Sadego na stanowisku Prezesa były z niego niezadowolone. Niezadowoleni są internauci, którzy nie zdają sobie sprawy z tego, jak zatrudnianie na takie stanowisko wygląda, jak wyglądają realia w klubie, nie mówiąc już o stronie finansowo - prawnej (oczywiście wiele z tych aspektów zostało wyjaśnionych na forum, ale... po co czytać, skoro można pisać?).Wolly wolly pisze:Odlot to zatrudnianie osoby na stanowisku prezesa kompletnie się do tego nienadającej i jeszcze oczekiwanie jakiś pozytywnych rezultatów.. Gdyby w klubie działo się dobrze to żadnych "odlotów" by nie było..
Ja też nigdzie nie przeczytałem że RN są z prezesa niezadowolone...Ale wiem i czytałem ze niezadowoleni są niektórzy sponsorzy, obecni, byli, i potencjalni , i parę innych osób mających wiedzę i kontakt z nim z różnych względów ..wiem jak wygląda prawidłowo zarządzana spółka od każdej strony i mogę powiedzieć że Unii troszkę do tego brakuje..A co zostało wyjaśnione na forum dosyć dokładnie to że Rn nie potrafi lub nie chce znaleźć innego kandydata na to miejsce z różnych powodów.Prezes Sady NIE JEST żadnym antychrystem może i dobrym czlowiekiem w życiu prywatnym (którego nigdy nie będę oceniał bo nieteresuję się tym) zwiazanym z Unią długi czas na różnych pozycjach,i nie jest jedynym powodem dlaczego klub jest gdzie jest, to fakt, co nie zmienia w żadnym razie mojej i nie tylko mojej opinii że prezesem jest delikatne mówiąc kiepskim i osobą która na tym stanowisku nie powinna się znaleźć .Nie broni go Nic! Można oczywiscie przyjąć mentalność że nic się nie da, w klubie jest ok ,bo ma się w tym interes ...Ale można też się z tym nie zgadzać.. Oczywiście można tez z internautów zrobic niezdających sobie sprawy z jedynej słusznej racji idiotów...savage pisze:Nigdzie nie słyszałem, aby osoby, które zatrudniły Łukasza Sadego na stanowisku Prezesa były z niego niezadowolone. Niezadowoleni są internauci, którzy nie zdają sobie sprawy z tego, jak zatrudnianie na takie stanowisko wygląda, jak wyglądają realia w klubie, nie mówiąc już o stronie finansowo - prawnej (oczywiście wiele z tych aspektów zostało wyjaśnionych na forum, ale... po co czytać, skoro można pisać?).Wolly wolly pisze:Odlot to zatrudnianie osoby na stanowisku prezesa kompletnie się do tego nienadającej i jeszcze oczekiwanie jakiś pozytywnych rezultatów.. Gdyby w klubie działo się dobrze to żadnych "odlotów" by nie było..
Jakakolwiek akcja w stylu: przekrzykiwanie się kto wymyśli więcej głupot na osobę Sadego jedyne co może dać, to proces w sądzie i problemy z rodzicami ;-)
Pozdrawiam
Generalnie my się tu wszyscy zgadzamy, tylko dzielimy się tutaj na pewne grupy:Wolly wolly pisze:
Ja też nigdzie nie przeczytałem że RN są z prezesa niezadowolone...Ale wiem i czytałem ze niezadowoleni są niektórzy sponsorzy, obecni, byli, i potencjalni , i parę innych osób mających wiedzę i kontakt z nim z różnych względów ..wiem jak wygląda prawidłowo zarządzana spółka od każdej strony i mogę powiedzieć że Unii troszkę do tego brakuje..A co zostało wyjaśnione na forum dosyć dokładnie to że Rn nie potrafi lub nie chce znaleźć innego kandydata na to miejsce z różnych powodów.Prezes Sady NIE JEST żadnym antychrystem może i dobrym czlowiekiem w życiu prywatnym (którego nigdy nie będę oceniał bo nieteresuję się tym) zwiazanym z Unią długi czas na różnych pozycjach,i nie jest jedynym powodem dlaczego klub jest gdzie jest, to fakt, co nie zmienia w żadnym razie mojej i nie tylko mojej opinii że prezesem jest delikatne mówiąc kiepskim i osobą która na tym stanowisku nie powinna się znaleźć .Nie broni go Nic! Można oczywiscie przyjąć mentalność że nic się nie da, w klubie jest ok ,bo ma się w tym interes ...Ale można też się z tym nie zgadzać.. Oczywiście można tez z internautów zrobic niezdających sobie sprawy z jedynej słusznej racji idiotów...
Amen. Czyli nic sie nie zmieni albo potrzeba kilku lat na to żeby cały mechanizm działał tak jak powiniensavage pisze:Generalnie my się tu wszyscy zgadzamy, tylko dzielimy się tutaj na pewne grupy:Wolly wolly pisze:
Ja też nigdzie nie przeczytałem że RN są z prezesa niezadowolone...Ale wiem i czytałem ze niezadowoleni są niektórzy sponsorzy, obecni, byli, i potencjalni , i parę innych osób mających wiedzę i kontakt z nim z różnych względów ..wiem jak wygląda prawidłowo zarządzana spółka od każdej strony i mogę powiedzieć że Unii troszkę do tego brakuje..A co zostało wyjaśnione na forum dosyć dokładnie to że Rn nie potrafi lub nie chce znaleźć innego kandydata na to miejsce z różnych powodów.Prezes Sady NIE JEST żadnym antychrystem może i dobrym czlowiekiem w życiu prywatnym (którego nigdy nie będę oceniał bo nieteresuję się tym) zwiazanym z Unią długi czas na różnych pozycjach,i nie jest jedynym powodem dlaczego klub jest gdzie jest, to fakt, co nie zmienia w żadnym razie mojej i nie tylko mojej opinii że prezesem jest delikatne mówiąc kiepskim i osobą która na tym stanowisku nie powinna się znaleźć .Nie broni go Nic! Można oczywiscie przyjąć mentalność że nic się nie da, w klubie jest ok ,bo ma się w tym interes ...Ale można też się z tym nie zgadzać.. Oczywiście można tez z internautów zrobic niezdających sobie sprawy z jedynej słusznej racji idiotów...
1. Ludzi, którzy są świadomi, że w klubie mogłoby dziać się lepiej, ale są świadomi, że nie mają żadnego wpływu na zmiany, ponieważ jeśli nie wymusi ich główny sponsor to nikt ich nie wymusi.
2. Ludzi, którzy są świadomi, że w klubie mogłoby dziać się lepiej, ale nie rozumieją drugiej części punktu pierwszego i rozpisują peany z żądaniami zmian.
3. Ludzi, którzy są świadomi, że w klubie mogłoby dziać się lepiej i winią za wszystko bez grama obiektywizmu Łukasza Sadego cokolwiek by nie zrobił.
4. Ludzi, którzy są świadomi, że w klubie mogłoby dziać się lepiej, ale nie mają za grosz wiedzy i dojrzałości wypisując kłamstwa, insynuacje i obrażając w sposób często wulgarny ludzi zarządzających klubem.
Tak można do kwietnia, jak co roku z resztą
Pozdrawiam
Aby doszło do zmian personalnych w klubie na poziomie Zarządu, musi takie zmiany przeforsować Rada Nadzorcza (czytaj: udziałowcy). Aby doszło do zmian personalnych w klubie na poziomie Rady Nadzorczej i Zarządu, ktoś musiałby wykupić udziały od obecnych posiadaczy i wprowadzić swoich ludzi. Ostatnia, trzecia opcja: mocne stanowisko Grupy Azoty co do zmiany Prezesa, które musiałoby jednocześnie wiązać się z przedstawieniem nowego kandydata. W ostatniej opcji jest jeden problem: Jak pokazał konkurs, który wygrał Łukasz Sady - nie ma wielu (delikatnie mówiąc) chętnych na to stanowisko i ja się wcale nie dziwię.lolek69 pisze: Amen. Czyli nic sie nie zmieni albo potrzeba kilku lat na to żeby cały mechanizm działał tak jak powinien
Do kogo te pretensje? Czy potencjalnemu inwestorowi wciskano kit o sytuacji w klubie i dowiedzial sie dopiero z wypocin Ostafinskiego i jego przydupasa Puki jaka jest prawda? Jezeli pisali klamstwa to gdzie znajde odpowiedz klubu na oszczerstwa tych pajacow i ewentualne wyjasnienie sytuacji w spolce? Nic!!! Leb w piasku i dupa wystawiona do kopania i ruchania! Pretensje do wszystkich dookola, a rozlane mleko cuchnie na cala Polske. Jak mozna dziwic sie zawodnikowi, ze nie jest zainteresowany braniem kredytu na zaplacenie vat-u i bawienie sie w wolontariat narazajac swoje zdrowie? Ta degrengolada klubu postepuje od momentu przejecia stolka prezesa przez tego czlowieka. Konflikty na kazdym kroku, kompletny brak profesjonalizmu i mentalnosc malego chlopca w podejsciu do wszelkiego rodzaju spraw. Ale badzmy wszyscy cicho, bo ty my kibice najbardziej szkodzimy klubowi.ElPolako pisze: Chętnych na wykup akcji BRAK. A nawet jak coś się zaczęło w tym temacie dziać i było juz bliżej niż dalej żeby w klubie pojawił sie nowy akcjonariusz to rozkręciła się aferka w mediach o 3,5 mln dlugu itd. itd. Zadyma spowodowała wycofanie sie zainteresowanej firmy o czym też już z pisałem.
Winą w zaistnialej sytuacji jest zadłużenie klubu !może też " pomogły " pewnie rozmowy z wszystkimi "życzliwym" klubowi jak i artykuły pseudo redaktorów ( częściowo nieprawdziwych , m.i .3.5 mil długu to bajka jak doskonale wiesz) .Natomiast był już taki system w którym ,merytoryczna krytyka była uznawana za" sranie w swoje gniazdo" i karana..Prawdą jest to że:ElPolako pisze:Na tym forum setki razy było juz napisane jak sprawa w klubie wygląda. Raz mniej raz bardziej szczegółowo ale było. Chętnych na wykup akcji BRAK. A nawet jak coś się zaczęło w tym temacie dziać i było juz bliżej niż dalej żeby w klubie pojawił sie nowy akcjonariusz to rozkręciła się aferka w mediach o 3,5 mln dlugu itd. itd. Zadyma spowodowała wycofanie sie zainteresowanej firmy o czym też już z pisałem. Tak samo jak jeden z potencjalnych zawodników z którym było już wszystko dograne stwierdził że rezygnuje bo przetłumaczyl sobie to co piszą w internecie. Niestety nie zawsze ta krytyka (nawet jeśli sluszna) przynosi porządny rezultat... Sranie we własne gniazdo raczej zawsze źle się kończy. Tym bardziej ze pseudo redaktorzy czerpią wiedzę z tego co tutaj piszemy
Edit. Zapomniałem dopisać chetnych do wykupu akcji brak a właściciele dotychczasowych z chęcią by się swoich pozbyli. W sumie piszę to juz któryś raz z kolei. Ale widocznie nie wszyscy którzy piszą czytają co było wcześniej
może mają parcie na ten fotel Sadego i po trupach ale dążą do celuElPolako pisze:Sranie we własne gniazdo raczej zawsze źle się kończy. Tym bardziej ze pseudo redaktorzy czerpią wiedzę z tego co tutaj piszemy
Ależ oczywiście, dlatego napisałem, że klub ma słaby PR. Brak jakiejkolwiek reakcji na niektóre doniesienia daje przyzwolenie na publikowanie pewnych fałszywych treści. Z drugiej strony niektóre wyroki, ferowane przez lokalnych pismaków na podstawie fałszywych informacji, które powielają ośmiesza ich samych - patrz np. niedawna "Cierniak gate"guzik pisze:W takim razie dlaczego klub milczy?
Słaby PR i walkę z nierzetelnym dziennikarstwem można załatwić jednym ruchem. Uwaga, podpowiadam dwa sposoby:
1) Oświadczenie klubu
i/lub
2) Konferencja prasowa
A tak od zakończenia sezonu ciągle pomówienia, szczątki faktów, teorie spiskowe, czarny PR.
