Chodziłem, a w czym rzecz? W sumie to fajnie, że to przywołałeś, bo przypomniał mi się, wydaje mi się, że mój pierwszy jako kibic mecz Unii z Iskrą Ostrów w 2001 roku. Zachwycił mnie wtedy Marian Jirout, zrobił coś blisko kompletu, a Unia cały mecz wygrała chyba 46-44. Jak się później okazało troszkę średniego pierwszego idola sobie wybrałem
III kolejka: Unia Tarnów - Ostrovia Ostrów Wlkp. (13.04.2019, 20:15)
-
- Posty: 29
- Rejestracja: 03 wrz 2018, 9:57
III kolejka: UNIA TARNÓW - Ostrovia Ostrów Wlkp. (13.04.2019, 20:15)
III kolejka: UNIA TARNÓW - Ostrovia Ostrów Wlkp. (13.04.2019, 20:15)
czemu Jirout byl bardzo pewnym i lubianym stranieri ,do dzis pamietam jego "płomieniastego" busa ,szkoda tylko ze ten całokształt przekreślił jednym meczem ,najlepsze lata spedzil w Tarnowie i poniej juz nigdy tak nie błyszczał..... a co do meczu to tez go pamietam ,liderem Iskry w tym sezonie był Maciej Jąder
Krystian Rempała 1998-2016 (*)
III kolejka: UNIA TARNÓW - Ostrovia Ostrów Wlkp. (13.04.2019, 20:15)
Zawodnik z epizodem w GP nawet i to jako stały uczestnik. Uważany był za spory talent w Czechach ale po tym meczu w 2001 miał problem ze znalezieniem klubu w Polsce i jego kariera praktycznie się skończyła.
ŻLF 2018 ŻLF 2023
- zbylpowrócił
- Posty: 195
- Rejestracja: 24 lut 2015, 17:46
III kolejka: UNIA TARNÓW - Ostrovia Ostrów Wlkp. (13.04.2019, 20:15)
Kiedyś słyszałem taką anegdotę (niestety nie pamiętam jakiego klubu dotyczyła, ani kto tym klubem sterował), że klub nie chciał jechać danym terminie, więc wczesnym rankiem, po ulicach otaczających stadion jeździła polewaczka i polewali ulice wodą, żeby komisarz uwierzył, że całą noc lało i przez to tor nie nadaje się do jazdy Może ktoś z kolegów forumowiczów, też o tym słyszał i pamięta więcej szczegółów.Todd Wiltshire pisze: ↑13 kwie 2019, 10:34Mam nadzieję, że to tylko słaby żart. Przez takie myślenie polska liga i cały żużel traci kibiców. Mecz powinien być zagrożony jedynie w sytuacji gdy leje cały dzień. Pogoda, temperatura, godzina meczu, brak jednego z naszych liderów - trudno, może trzeba w przyszłości zastanowić się nad tymi późnymi godzinami bo dla kibiców siedzenie w takim mrozie to nic przyjemnego, dodatkowo puste trybuny trochę słabo wyglądają w tv
III kolejka: UNIA TARNÓW - Ostrovia Ostrów Wlkp. (13.04.2019, 20:15)
Takie tłumaczenie było w 1994 przed meczem z WTS-em, bo tor przypominał pole orne a pogoda była upalna, wtedy jednak Nieścieruk miał za mocne plecy i nasz plan ze zrobieniem kopy nie wypalił tor ubito a Unia przegrała i przez to skończyło się "tylko" na srebrnym medalu.
ŻLF 2018 ŻLF 2023
- Loramski_84
- Posty: 1458
- Rejestracja: 06 wrz 2009, 13:59
- Lokalizacja: B-ko
III kolejka: UNIA TARNÓW - Ostrovia Ostrów Wlkp. (13.04.2019, 20:15)
Bo nie było Jacka Rempaly, leczył obojczyk po dzwonie z Wybrzeżem.konri pisze: ↑13 kwie 2019, 17:09 Takie tłumaczenie było w 1994 przed meczem z WTS-em, bo tor przypominał pole orne a pogoda była upalna, wtedy jednak Nieścieruk miał za mocne plecy i nasz plan ze zrobieniem kopy nie wypalił tor ubito a Unia przegrała i przez to skończyło się "tylko" na srebrnym medalu.
III kolejka: UNIA TARNÓW - Ostrovia Ostrów Wlkp. (13.04.2019, 20:15)
Jest jakaś transmisja w radio bo w robocie jestem...
III kolejka: UNIA TARNÓW - Ostrovia Ostrów Wlkp. (13.04.2019, 20:15)
Gratuluje dla wszystkich, którzy chcieli odjechać ten mecz.
Ale jedziemy o nic, więc nie ma się co niezdrowo podniecać.
Ale jedziemy o nic, więc nie ma się co niezdrowo podniecać.
Ostatnio zmieniony 13 kwie 2019, 22:10 przez jinnah, łącznie zmieniany 1 raz.
III kolejka: UNIA TARNÓW - Ostrovia Ostrów Wlkp. (13.04.2019, 20:15)
Dobry mecz. Myślę, że mamy bardzo fajną drużynę. Z czasem będzie nam coraz łatwiej.
-
- Posty: 61
- Rejestracja: 28 lut 2016, 11:32
III kolejka: UNIA TARNÓW - Ostrovia Ostrów Wlkp. (13.04.2019, 20:15)
Jeden średniutki senior i nie byłoby w palnik. Enek Koza i spokojny mecz od początku. Nic nadzwyczajnego Ostrów nie pokazał.
-
- Posty: 62
- Rejestracja: 09 kwie 2018, 11:56
III kolejka: UNIA TARNÓW - Ostrovia Ostrów Wlkp. (13.04.2019, 20:15)
Sady po niespodziewanej wygranej w Gdańsku chyba chciał przegrać ten mecz i mu się udało. 1 punkt zrobiony na numerze Mroczki tylko. Zawodnik na 3/4 pkt załatwił by sprawe. Liczyłem na więcej od Petera w tym meczu. Przed sezonem było pianie o najlepszej parze juniorskiej w lidze, a narazie wyrasta jedna ze slabszych, o ile nie najslabsza. Kaczmarek kolejny mecz na plus. Brawo Czaja, świetne punkty, chociaż dalej nieco słabnie na trasie.
III kolejka: UNIA TARNÓW - Ostrovia Ostrów Wlkp. (13.04.2019, 20:15)
Po raz kolejny przegrywa kibic. Frekwencja jak na taki mecz mizerna. Zimno jak cholera, tor przygotowany ale walki jak na lekarstwo. Za to GKSŻ sie cieszy bo mecz sie odbył. Może Eleven ma jakieś okienka koło 22.00 to jest jeszcze lepsza pora zwłaszcza w kwietniu
- Greg-Tarnów
- Posty: 3712
- Rejestracja: 19 lut 2012, 0:55
III kolejka: UNIA TARNÓW - Ostrovia Ostrów Wlkp. (13.04.2019, 20:15)
Dzisiejsza porażka to zasługa Sadego.Przegrać na swoim torze z elektrykami co wyłączają prąd.Ale dożyłem czasów.Teraz już nie trzeba nikogo kontraktować na jaki chuj przecież jedziemy o nic.Kaczmarek kolejny ładny mecz.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
''To, co jest trudne, da się zrobić. To, co wydaje się niemożliwe, należy przynajmniej spróbować”.
III kolejka: UNIA TARNÓW - Ostrovia Ostrów Wlkp. (13.04.2019, 20:15)
Sady teraz to spier***** nie trzeba nikogo już oszczędzamy
Wiara i przywiązanie tak nas wychowano i tak zostanie Unia Tarnów.
III kolejka: UNIA TARNÓW - Ostrovia Ostrów Wlkp. (13.04.2019, 20:15)
każdy wie ze jedziemy "o nic" ,ale klub z szacunku dla kibica powinien zoragizowac jakies zastepstwo ,nie mówie juz w tej chwili o Jamrogu czy Smolinskim ,ale o zawodniku na 5-6 pkt których jest mnóstwo wolnych ( Koza ,Czalow ,Ulamek ,Jedrzejewski czy Cook ) każdy bylby dumny z Jaskółek gdyby po 3 meczach mieli komplet ,a tak zarzad kładzir lache na wynik i przy okazji kibica....
nic wiecej w tym meczu nie moglismy wyczarowac Ostrovia miala równiejsza druzyne,choc gdyby nie bledy z biegow 1 i 2 mogloby byc lepiej ,na zdecydowany + w koncu Czaja ,w pełnym skladzie byloby spokojne zwyciestwo
nic wiecej w tym meczu nie moglismy wyczarowac Ostrovia miala równiejsza druzyne,choc gdyby nie bledy z biegow 1 i 2 mogloby byc lepiej ,na zdecydowany + w koncu Czaja ,w pełnym skladzie byloby spokojne zwyciestwo
Krystian Rempała 1998-2016 (*)
-
- Posty: 62
- Rejestracja: 09 kwie 2018, 11:56
III kolejka: UNIA TARNÓW - Ostrovia Ostrów Wlkp. (13.04.2019, 20:15)
Brak chęci czy możliwości awansu, nie usprawiedliwia tego jak Sady olał kibiców i swoich pozostałych zawodników, którzy dzielnie walczyli ale zwycięstwo było praktycznie niemożliwe. Ile to już lat nasi, a juniorzy dalej jeżdżą na jakimś gównie. Juniorzy "bez wielkiego nazwiska" przyjeżdżają i niemal zawsze są szybsi na trasie od naszych. Fajnie że klub dba o Jacka, ale to nie działa i straciłem nadzieję że zacznie działać.
III kolejka: UNIA TARNÓW - Ostrovia Ostrów Wlkp. (13.04.2019, 20:15)
Tak czytam to forum i leżę ze śmiechu. Po niektórych komentarzach nasuwa się kilka wniosków.
1. Duża ilość użytkowników życzyła sobie odpalenia numeru pt. "ucieczka po kryjomu", tak aby mecz się nie odbył.
2. Dlaczego mecz miał się nie odbyć?
A: Zdaniem forumowiczów (nie wszystkich oczywiście), dlatego, że w składzie zabrakło jednego zawodnika, z powodu kontuzji tego zawodnika. Warto tu nadmienić, że chodzi o zawodnika, który jeszcze nie tak dawno był wyzywany od czci, amatorów, hobbystów i innych określeń. Jednak w kontekście dzisiejszego meczu urósł w oczach wielu do rangi niezastąpionego. Jakże to człowiek potrafi być elastyczny na potrzebę chwili.
B: Ponieważ mecz odbywał się o 20.15. A przecież w tym czasie w lokalnej świetlicy odbywa się gra w bingo. Jak żyć? Ta telewizja taka niedobra, nie dba o kibica. Jednak w sezonie 2018, jako jedną z porażek idących po drodze ze spadkiem, padał argument, że prezes Sady właśnie przepuścił dodatkowy hajs, jaki by wpłynął z tejże właśnie telewizji tak niedobrej. Obłuda poziom ekspert.
C: Bo zimno. I wagina mogłaby się co poniektórym przeziębić. A nie daj Boże jakby od kataru napuchła i nie dało się jutro ubrać rurek na dupe. Żal czytać te skomlące z zimna komentarze. Kibic piłkarskiej Ekstraklasy jest dla mnie w tym momencie bohaterem - przychodzi na stadion i wspiera swoją drużynę w jakikolwiek dzień tygodnia (nawet w poniedziałek!) i bez względu na porę roku (przecież mecze odbywają się również w grudniu )
Co do pogody, przypomina mi się mecz domowy ze Stalą Gorzow z sezonu 2008. Przed meczem zeszła ulewa, ludzie na stadionie przemoknięci całkowicie, warunki torowe kiepskie. Nikt nie myślał o tym aby iść do domu bo zmukł. Zanosiło się na odwołanie spotkania. Gdy zmoknięty lud się o tym dowiedział, ryknął na cały głos kilkukrotnie JEDZIEMY!!! Zacni bohaterowie zamierzchłych czasów, mimo, że mecz przegrany.
Dla przykładu, historia nieco nowsza - w poniedziałek miałem okazję gościć na meczu angielskiej ligii żużlowej pomiędzy Wolverhampton Wolves a Peterborough Panthers. Warto zaznaczyć, że mecz odbywał się o 19.30 czasu lokalnego. Temperatura wynosiła 8 stopni a przed meczem, jak i zaraz po jego rozpoczęciu padał deszcz. Jednak jak na warunki angielskiej ligii, stadion był napełniony. Ludzie nie narzekali, że im zimno czy mokro. Byli zawiedzeni, że przez pogodę mecz został przerwany po drugim biegu. Ot, taka historyja.
Tarnowski magistrat dostał dzisiaj jasny komunikat od kibica, że w tym mieście nie ma potrzeby nowego lub zmodernizowanego stadionu. Bo nawet jeśli takowy będzie i nawet jeśli Unia dzięki temu postara się o awans, to przecież i tak może zdarzyć się mecz chłodną, wieczorową porą w sobotę.
Co do samego meczu, można podsumować krótko. Ostrów- veni vidi vici
1. Duża ilość użytkowników życzyła sobie odpalenia numeru pt. "ucieczka po kryjomu", tak aby mecz się nie odbył.
2. Dlaczego mecz miał się nie odbyć?
A: Zdaniem forumowiczów (nie wszystkich oczywiście), dlatego, że w składzie zabrakło jednego zawodnika, z powodu kontuzji tego zawodnika. Warto tu nadmienić, że chodzi o zawodnika, który jeszcze nie tak dawno był wyzywany od czci, amatorów, hobbystów i innych określeń. Jednak w kontekście dzisiejszego meczu urósł w oczach wielu do rangi niezastąpionego. Jakże to człowiek potrafi być elastyczny na potrzebę chwili.
B: Ponieważ mecz odbywał się o 20.15. A przecież w tym czasie w lokalnej świetlicy odbywa się gra w bingo. Jak żyć? Ta telewizja taka niedobra, nie dba o kibica. Jednak w sezonie 2018, jako jedną z porażek idących po drodze ze spadkiem, padał argument, że prezes Sady właśnie przepuścił dodatkowy hajs, jaki by wpłynął z tejże właśnie telewizji tak niedobrej. Obłuda poziom ekspert.
C: Bo zimno. I wagina mogłaby się co poniektórym przeziębić. A nie daj Boże jakby od kataru napuchła i nie dało się jutro ubrać rurek na dupe. Żal czytać te skomlące z zimna komentarze. Kibic piłkarskiej Ekstraklasy jest dla mnie w tym momencie bohaterem - przychodzi na stadion i wspiera swoją drużynę w jakikolwiek dzień tygodnia (nawet w poniedziałek!) i bez względu na porę roku (przecież mecze odbywają się również w grudniu )
Co do pogody, przypomina mi się mecz domowy ze Stalą Gorzow z sezonu 2008. Przed meczem zeszła ulewa, ludzie na stadionie przemoknięci całkowicie, warunki torowe kiepskie. Nikt nie myślał o tym aby iść do domu bo zmukł. Zanosiło się na odwołanie spotkania. Gdy zmoknięty lud się o tym dowiedział, ryknął na cały głos kilkukrotnie JEDZIEMY!!! Zacni bohaterowie zamierzchłych czasów, mimo, że mecz przegrany.
Dla przykładu, historia nieco nowsza - w poniedziałek miałem okazję gościć na meczu angielskiej ligii żużlowej pomiędzy Wolverhampton Wolves a Peterborough Panthers. Warto zaznaczyć, że mecz odbywał się o 19.30 czasu lokalnego. Temperatura wynosiła 8 stopni a przed meczem, jak i zaraz po jego rozpoczęciu padał deszcz. Jednak jak na warunki angielskiej ligii, stadion był napełniony. Ludzie nie narzekali, że im zimno czy mokro. Byli zawiedzeni, że przez pogodę mecz został przerwany po drugim biegu. Ot, taka historyja.
Tarnowski magistrat dostał dzisiaj jasny komunikat od kibica, że w tym mieście nie ma potrzeby nowego lub zmodernizowanego stadionu. Bo nawet jeśli takowy będzie i nawet jeśli Unia dzięki temu postara się o awans, to przecież i tak może zdarzyć się mecz chłodną, wieczorową porą w sobotę.
Co do samego meczu, można podsumować krótko. Ostrów- veni vidi vici
III kolejka: UNIA TARNÓW - Ostrovia Ostrów Wlkp. (13.04.2019, 20:15)
Szkoda trochę tego meczu mogliśmy mieć komplet punktów ,gdyby nasz Murinio wcześniej zatrybił i zakontraktował kogoś na rezerwę to spokojnie można by było wygrać ten mecz.On chyba myślał że Cierniak nam będzie wygrywał mecze jeszcze dużo czasu upłynie zanim będzie prezentował odpowiedni poziom on uczy . Brakuje nam pewniaka takiego lidera, jak jeden pojedzie dobrze to w następnym meczu ktoś inny nie odpali nie wiadomo co można się po nich spodziewać. Wszyscy przegrywają starty co na naszym torze to podstawa żeby coś zwojować. Liga jest tak wyrównana że każdy z każdym może wygrać .Jak na następny mecz nie będzie rezerwowego a najlepiej to dwóch zawodników w razie niespodziewanych wydarzeń to walka o utrzymanie. Fajnie by było gdyby przyszedł Ernest tylko muszą mu sprzęt jakiś załatwić bo nie ma na czym jechać.
III kolejka: UNIA TARNÓW - Ostrovia Ostrów Wlkp. (13.04.2019, 20:15)
Caly ten cyrk jest robiony dla kogos. Wiem ze mecz moglby odbywac sie bez kibicow bo oni tylko narzekaja ze zimno ze sie kurzy ze za wczesnie ze za pozno i tak wyliczac by mozna dalej. Jednak ten zuzel w 1 kolejnosci dla kogo byl robiony ? dla widowiska, dla ludzi. Pozniej jak coraz to wieksze rzesze zaczely to ogladac zrobil sie bum ze musi byc i telewizja i cale te jaselka. Pytanie teraz czy ta telewizja ma byc wazniejsza od kibica !?
Co do meczu to szkoda biegow Matieg, bo jechal 3x z Nowackim i 3x przegral przed meczem dla mnie to bylo pewne ale w druga strone.
Pytanie do teamu Dawida Rempaly co on robil przez zime Ja wiem ze gosc jest mlody ale Mateusz dal rade odjechac 6 biegow a Dawid po pierwszych 2 okrazeniach spuchl czego efektem byl dzwon
Bladzimy jak dzieci we mgle na poczatku spotkan i to sie odbija na koncu. Ten mecz byl do wygrania nawet bez Mroczki. Daniel's trojke potrafi dowiesc jak jedzie z pola A pozniej roznie bywa
Wiem ze nie sa to latwe decyzje ale sztab za cos kase tez bierze i jak dla mnie przy absencji Mroczki trzeba nadarzajace okazje wykorzystywac w 100% i 10 bieg to dla mnie - za to ze nie ogarneli tam 4:2. W konsekwencji w kolejnym biegu musial jechac Konieczny
Co do meczu to szkoda biegow Matieg, bo jechal 3x z Nowackim i 3x przegral przed meczem dla mnie to bylo pewne ale w druga strone.
Pytanie do teamu Dawida Rempaly co on robil przez zime Ja wiem ze gosc jest mlody ale Mateusz dal rade odjechac 6 biegow a Dawid po pierwszych 2 okrazeniach spuchl czego efektem byl dzwon
Bladzimy jak dzieci we mgle na poczatku spotkan i to sie odbija na koncu. Ten mecz byl do wygrania nawet bez Mroczki. Daniel's trojke potrafi dowiesc jak jedzie z pola A pozniej roznie bywa
Wiem ze nie sa to latwe decyzje ale sztab za cos kase tez bierze i jak dla mnie przy absencji Mroczki trzeba nadarzajace okazje wykorzystywac w 100% i 10 bieg to dla mnie - za to ze nie ogarneli tam 4:2. W konsekwencji w kolejnym biegu musial jechac Konieczny
III kolejka: UNIA TARNÓW - Ostrovia Ostrów Wlkp. (13.04.2019, 20:15)
Po co mam chodzić na mecze jak mój klub jedzie bez celu tylko żeby odjechać sezon to jest jakby ktoś publicznie pluł ci w twarz dlatego współczuje tym co kupili karnet w tym sezonie
III kolejka: UNIA TARNÓW - Ostrovia Ostrów Wlkp. (13.04.2019, 20:15)
Po co mają kontraktować kogoś nowego jak przynajmniej zostanie kasa a na koniec wielki Prezes przyzna sobie z niej premie za cały sezon. Prawda jest taka że takiego Prezesa nieudacznika jak my mamy nie ma żaden klub zuzlowy w Polsce. Po co on się ma przejmować kibicami czy przyjdą czy nie. Jego finanse co miesiac się zgadzają.
III kolejka: UNIA TARNÓW - Ostrovia Ostrów Wlkp. (13.04.2019, 20:15)
I tak, zamiast zakontraktować kogoś za Mroczkę, spokojnie wygrać i mieć komplet 6pkt, to się liczyło na deszcz i...psikus. Przyjechał Ostrów i być może wybił nam PO z głowy. Spotkanie było do wygrania, biorąc nawet komentatora Pana Olo pod nr.10
Patrząc na terminarz. Wyjazd do Rybnika i w palnik. Mecz u siebie z Orłem (bez Mroczki) w palnik i później wyjazd do Gniezna, który nóż na gardle ma już od 1 kolejki. Szkoda, bo sensacyjna wygrana w Gdańsku została przyćmiona mizernym występem u siebie...
Patrząc na terminarz. Wyjazd do Rybnika i w palnik. Mecz u siebie z Orłem (bez Mroczki) w palnik i później wyjazd do Gniezna, który nóż na gardle ma już od 1 kolejki. Szkoda, bo sensacyjna wygrana w Gdańsku została przyćmiona mizernym występem u siebie...
Tarnów moim miastem, Unia moim klubem...
III kolejka: UNIA TARNÓW - Ostrovia Ostrów Wlkp. (13.04.2019, 20:15)
Patrząc na to wszystko co wyprawia ta niedojda prezes od siedmiu boleści to się scyzoryk w kieszeni otwiera .Już nawet Krosno zaczyna lepiej marketingowo wyglądać niż Unia od momentu jak wzieli w swoje ręce odpowiedni ludzie. Wiem że dużo osób odsuneło się od tarnowskiego żużla nawet najbliższe mi osoby twierdząc że dopóki ten oszołom będzie rządzić w Unii to na stadion nie przyjdą a byli strasznymi zapaleńcami. Ja jestem chyba większym zapaleńcem bo chodzę nie dla Sadego a dlatego że uwielbiam żużel nawet jak jeździli w drugiej lidze to chodziłem . Też mnie krew zalewa jak widzę jak niszczy z roku na rok naszą jaskółke on i te oszołomy w zarządzie totalne dziadostwo i komuna. Musimy w końcu coś z tym zrobić my kibice
III kolejka: UNIA TARNÓW - Ostrovia Ostrów Wlkp. (13.04.2019, 20:15)
Zawodnicy wczoraj dali z siebie wszystko zabrakło jednego zawodnika ale nie trzeba nikogo bo oszczędzamy,za wynik wczorajszego meczu odpowiada tylko i wyłacznie szkodnik Sady nikt inny,brawo dla Czai nie zapomniał jak się jeździ.
Wiara i przywiązanie tak nas wychowano i tak zostanie Unia Tarnów.
III kolejka: UNIA TARNÓW - Ostrovia Ostrów Wlkp. (13.04.2019, 20:15)
Rok temu zabrakło nam jednego punkcika do utrzymania, teraz może zabraknąć trzech punktów do play-off (bo tyle wystarczało do wygranej i te punkty byle senior by na Nowackim zrobił). Krótkowzroczność prezesa powinna stać się przysłowiowa. Na pewnych rzeczach się nie oszczędza - gdybyśmy jechali o coś, byłoby więcej kibiców, a więc i więcej kasy dla zawodników. A tak, jeśli się nie ogarną i przegramy 2 kolejne niezwykle ważne mecze, na stadionie frekwencja będzie jak wczoraj i to niezależnie od pogody. Zawodnikom, przynajmniej większości, na wyniku zależy, ale jak prezes pluje im w twarz nie dając wsparcia, to i to się pewnego dnia skończy.